Płakałam kilka razy dziennie, nie chciało mi się wstawać z łóżka, nie chciałam nawet pójść do kościoła, zamknęłam się na najbliższych, nie rozmawiałam ze swoją najlepszą przyjaciółką, czułam, że moje życie nie ma sensu. Zaczęłam czytać świadectwa ludzi i ich przeżycia podczas odmawiania nowenny.
Możesz pobrać wszystkie modlitwy w formie mp3 . Zacznij odmawiać różaniec lub inne modlitwy np: w aucie, w drodze do pracy, w autobusie lub podczas wysiłku fizycznego, gdy uprawiasz sport. Oczywiście najlepszym miejscem do odmawiania różańca jest zaciszne miejsce w domu lub w kościele przed Najświętszym Sakramentem.
Jestem uwikłana w nałogi, i wydawało mi się, że trudno mi będzie trafić po śmierci do nieba, bo są rzeczy dla mnie ważniejsze niż miłość Pana Boga. Odkryłam jednak na dnie serca, podczas odmawiania Nowenny, że chciałabym żyć z Panem Bogiem. ‼️ Trwają zapisy na naszą pielgrzymkę pompejańską. Zobacz tutaj
Witam. Długo zwlekałam z napisaniem świadectwa, ponieważ zastanawiałam się, co ja w ogóle powinnam przekazać ludziom. Odmawiałam nowennę końcem ubiegłego roku będąc w ciąży, w intencji szczęśliwego narodzenia mojego Synka (ciąża trudna, leżąca, zagrożona porodem przedwczesnym). Podczas odmawiania nowenny czułam spokój, że Matka Boża ma mnie w swojej opiece i…
Całe życie mocno wierzyłam ale podczas odmawiania nowenny, czułam jakby moje serce było zimne jak lód, popełniłam grzech pychy a do tego nie mogłam się wyspowiadać. Za każdym razem akurat ksiadz nie spowiadał, potem covid.
Nowennę pompejańską rozpoczęłam odmawiać 28 lutego, w intencji znalezienia pracy. Już od kilku miesięcy szukałam pracy bez szczególnych rezultatów. Dowiedziałam się od znajomej,że słyszała o Nowennie Pompejańskiej, "modlitwie nie do odrzucenia". Postanowiłam, że spróbuję i podejmę się temu wyzwaniu. W pierwszym dniu odmawiania części dziękczynnej dowiedziałam się
Na początek coś w zasadzie oczywistego – dzieci potrzebują konfrontacji z naszym “NIE”. Czerpią one z tego faktu wiele korzyści – poznają normy społeczne i nabywają umiejętność szanowania granic innych ludzi. A obserwując nas podczas odmawiania, uczą się jak ważne jest zadbanie w relacji również o siebie.
Było bardzo żle,a podczas odmawiania Nowenny wręcz coraz gorzej. Ja też byłam pełna pychy, niecierpliwa i egoistyczna czekałam na cud, myślałam że tak jak u niektórych tu piszących z dnia na dzień bedzie wszystko wspaniale, traktowałam to jak wlasnie magiczna modlitwe ktora wszystko spełni.Wybacz mi Mateczko moj brak pokory
Myślę, że spawa zdrowia nie ma tutaj nic do rzeczy i jest zbiegiem okoliczności. Owszem w czasie odmawiania nowenny możemy mieć (co nie znaczy że musimy!) różne przykre wydarzenia, ale są one bezpośrednio zazwyczaj związane z nami i to bardziej bym rozpaprywał w kategorii próby lub działania złego chcącego nas zniechęcić
Zyskałam ufność, że moje prośby nie trafiają w próżnię ale troskliwie zanosi je do Jezusa Matka Najświętsza-Maryja. Modliłam się w intencji dobrego męża dla mej córki Podczas odmawiania nowenny córka nawiązała kontakt z pewnym chłopakiem i spotkała się z nim pięć dni po zakończeniu nowenny.
Z1dUG. Zauważyłem, że mniej więcej w połowie nowenny mało skupiam się na rozmyślaniu różańca, a bardziej na "klepaniu zdrowasiek". Do tego ciągłe poczucie zwątpienia, "po co ja to robię", "to nie ma sensu", "to nie dla mnie". W swoim życiu (jak każdy) doświadczałem i doświadczam wzlotów oraz upadków. Nowennę pompejańską odmówiłem trzy razy. Teraz odmawiałem czwarty raz zachęcony przez ojca Adama Szustaka, który zorganizował wydarzenie (na Facebooku) wspólnego odmawiania nowenny. Modliłem się w intencji dostania się na swój wymarzony kierunek studiów. Nie widziałem w swoim życiu innej drogi, aniżeli zostanie architektem. Można by rzec, że miałem na tym punkcie obsesję. W momencie odmawiania nowenny miałem przeświadczenie, że moja prośba może być bardzo hedonistyczna i nie spodobać się Bogu. Że być może zostałem powołany do czegoś innego, a sam dobry Bóg ma inny plan wobec mnie, a ja, z uporem maniaka i naprawdę na przekór wszystkiemu idę ścieżką, którą obrałem. Dlatego w drugiej nowennie dodałem do intencji: "jeżeli taka jest Twoja wola...". Dzięki Bożej pomocy udało mi się dostać na studia i jestem wręcz przekonany, że zostałem wysłuchany w mojej modlitwie. Pragnę jednak coś zauważyć oraz podzielić się spostrzeżeniami. Otóż przed rozpoczęciem nowenny dużo czytałem o tym, że mogą dziać się różne dziwne, niekoniecznie zależne od nas rzeczy i niekoniecznie będą to zdarzenia przyjemne. Że szatan w ten sposób będzie próbował wymusić na nas zwątpienie. Owszem - i ja czegoś takiego doświadczyłem, zwątpienia. Zauważyłem, że mniej więcej w połowie nowenny mało skupiam się na rozmyślaniu różańca, a bardziej na "klepaniu zdrowasiek". Do tego ciągłe poczucie zwątpienia, "po co ja to robię", "to nie ma sensu", "to nie dla mnie". Ale jak już wcześniej napisałem, jestem człowiekiem upartym i powtarzałem sobie, że nawet gdyby moja prośba nie została wysłuchana, to nic, że mimo wszystko dokończę modlitwę, żeby być bliżej Boga. Dlatego jeżeli ktokolwiek z was będzie miał chociażby chwilę zwątpienia w sens tej modlitwy, w swoje życie, pamiętajcie: bądźcie uparci i nie dajcie się pokusie odpuszczenia. Jeżeli w trakcie modlitwy zaczniecie wątpić, zacznie wam się coś psuć w życiu, to znaczy, że trwacie w więzi z Bogiem, a szatan chce tę więź za wszelką cenę zerwać. Wytrwałości! Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć.
choroby podczas odmawiania nowenny. | Forum Nowenny Pompejańskiej Dziele sie Tylko swymi odczuciami z Wami. A to, ze ktoś odpiszę jest fajne i z każdego postu coś czerpię i wyciagam wnioski. Dziękuje podczas odmawiania nowenny nigdy nie miałam myśli, żeby przerwac ją, gdy leżałam wyczerpana chorobą nigdy nawet mi na myśl nie przyszło by zaprzestac odmawiania nowenny. Jednak nie wiem czy to Bóg mnie doświadcza podczas odmawiania tymi chorobami, czy zly czy to tylko przypadek... Siostro: przypadek jest tylko funkcją niewiedzy, zaś nie warto myśleć o tym, co niepotrzebne Syr 3, 22:O tym rozmyślaj, co ci nakazane, bo rzeczy zakryte nie są ci potrzebne.
SZCZĘŚĆ zaczęłam odmawiać 14 stycznia cierpię na okropne meczące odmawiania zaczęły dziać się dziwne rzeczy złamał mi się metalowy krzyżyk w różańcu ,którego kupiłam w Częstochowie tyle lat go miałam i nic się nie stało, a podczas odmawiania Nowenny poprostuj się zaczęła u nas w domu panować nerwowa atmosfera no i dwa jakby realistyczne sny ,a właściwie koszmary ukazujące jestem drugi dzień na modlitwie dziękczynnej nie jest jeszcze dobrze z moim zdrowiem ale nie chce przerywać Nowenny, mam ciągle najdziwniejsze dziś przerwał mi się na tajemnicy piątej chwalebnej różaniec to wszystko zbieg okoliczności z tymi rzeczami sama nie wiem. StartListy od CzytelnikówBarbara: Różaniec